Jak działają służby celne i imigracyjne w żaglówce?
Więc, mam ten szalony sen. Chciałbym kupić małą żaglówkę, popłynąć na Wschodnie Wybrzeże, przez Karaiby, Amerykę Południową i skończyć na Falklandach, może w Tierra Del Fuego i na Antarktydzie, gdybym naprawdę mógł rozwinąć umiejętności żeglarskie. Kiedy myślę o logistyce, zdaję sobie sprawę, że jest to trochę przedsięwzięcie, ale z poziomu umiejętności wydaje mi się, że jest “do zrobienia”.
Z perspektywy planistycznej przyszło mi jednak na myśl to, że właśnie całkowicie odciąłem się od ważnych prawnych gadżetów, czyli od wejścia do obcego kraju! Ale wtedy zdałem sobie sprawę, że linia brzegowa jest o wiele większa niż zabezpieczona część lotniska.
Tak więc, oto pytanie. Powiedzmy, że przeprawiłem się z Florydy i popłynąłem do Brazylii. Tak, to długa podróż, ale zgaduję, że wyspy są trochę bardziej wyrafinowane, jeśli chodzi o porty. Kiedy pojawiam się w Brazylii, co mnie powstrzymuje przed wejściem do portu, wyjściem z łodzi, wejściem do miasta i zakupem materiałów eksploatacyjnych?
W którym momencie muszę okazać paszport, zrobić zgłoszenie celne lub w jakikolwiek sposób przedstawić się władzom jako gringo, który musi zostać wpuszczony do kraju?
Innymi słowy, jak legalnie wjechać do kraju, kiedy jestem na prywatnej łodzi żaglowej?