Łatwą, bezpieczną i tanią opcją są skrzynki na stacjach kolejowych , które można znaleźć na wszystkich głównych stacjach kolejowych w Tokio (i Japonii). Japońskie szafki są zazwyczaj wąskie, ale głębokie, więc o ile twarde walizki plastikowe nie zmieszczą się do nich, o tyle plecaki na ogół nie stanowią problemu. Na niektórych większych stacjach (np. Tokyo stn) znajdują się również obsadzone lewe lady bagażowe (手荷物預かり所 nimotsu-azukari-dokoro), które są w stanie obsłużyć każdy rozmiar torby i kosztują tylko trochę więcej niż szafki. Na mapach stacji są one zazwyczaj oznaczone ikoną “bag-and-key”, podczas gdy skrytki są “bag-in-box-with-key”.
Które z nich należy jednak polecić, zależy od tego, co będziecie robić w ciągu dnia w Tokio i jak planujecie się poruszać.
- Jeśli planujecie zwiedzanie okolic Shibuya lub Shinjuku , to ja pojechałbym kolejką Keikyu z Hanedy i zostawiłbym torbę w Shinagawa. Shibuya i Shinjuku znajdują się kilka przystanków dalej na linii Yamanote, a do Narity można jechać dalej bezpośrednio ekspresem JR Narita Express (N'EX).
- Alternatywnie można przenieść się z Shinagawa do ShibuyaShinjuku z torbą, zostawić ją na dowolnej stacji, a następnie wziąć N'EX.
- Jeśli planujesz zwiedzanie okolic Ueno i Asakusa, zabiorę kolejkę jednoszynową do Hamamatsucho, połączę z Yamanote i zostawię torbę na Ueno. Park Ueno znajduje się w odległości spaceru, Asakusa znajduje się kilka przystanków dalej na linii Ginza, a do Narita można jechać dalej bezpośrednio na Keisei Skyliner (premium) lub Sky Access Limited Express (tańszy, wolniejszy).
- Linię Keikyu można również przejechać przez Shinagawa bezpośrednio do Asakusa, ale trwa to mniej więcej wiecznie i może wymagać transferu po drodze.
Prawdopodobnie nie polecam stację Tokio: jest ona ogromna, niezwykle zagmatwana, nie bardzo bliska niczego ciekawego (choć oczywiście jest dobrze połączona z całym miastem) i nie jest super łatwa do osiągnięcia z Hanedy. To powiedziawszy, są bardzo tanie autobusy z Tokio stn do Narity, więc jeśli naprawdę szczypiesz grosze to might be worth hassle.
Jedna rada: jak już zostawisz swoją torbę, zwróć uwagę na to, gdzie jest szafka i jak się tam dostałeś, to są to wszystkie masywne stacje i (głos doświadczenia) nie jest zabawne biegać dookoła próbując dowiedzieć się, gdzie do cholery ją zostawiłeś…