2015-07-05 07:54:37 +0000 2015-07-05 07:54:37 +0000
14
14

Czy musicie dać napiwek facetowi od dostawy, jeśli jesteście już obciążeni opłatą za dostawę w Toronto?

Więc wczoraj zamawialiśmy pizzę, która kosztowała tylko 9 dolarów, ale w sumie doszła do 17 dolarów. Byłem zdezorientowany, więc przedstawiciel mówi, że to opłata za dostawę. Więc kto dostanie te pieniądze z opłaty za dostawę? Czy muszę dać więcej pieniędzy osobie odpowiedzialnej za dostawę?!!!

Odpowiedzi (4)

14
14
14
2015-07-05 12:38:20 +0000

Nigdy nie musisz dawać napiwku dla pizzy z dostawą, ale jeśli staniesz się znany jako nie-tipper, ludzie dostawczy będą mniej skłonni traktować cię dobrze (gorąca, szybka, itp.).

Jeśli chodzi o dwie amerykańskie sieci, Pizza Hut i Papa John’s obie pobierają opłaty za dostawę i jeśli spojrzysz wystarczająco ciężko na ich stronach internetowych, te opłaty za dostawę w ogóle nie idą do kierowców.

Korzystając z kilku forów, niektórzy mówią, że jest to sposób na to, aby franczyzy Pizza odzyskały koszt dostarczenia pizzy do domu, którego sklep nie miałby, gdybyś jadł w lokalu (pudełku, itp.). Bardziej zgadzają się, że jest to jedyny sposób, aby właściciele franczyzy mogli podnieść ceny.

Pizza jest bardzo konkurencyjnym rynkiem. Mamy trzy sieci, które dostarczają do naszej okolicy, Papa John’s, Pizza Hut i Domino’s. Wszystkie one są same, jeśli chodzi o samą pizzę. Niektóre sieci zaczęły próbować konkurować, oferując inne rodzaje żywności, desery itp., ale jeśli chodzi o samą pizzę, wszystkie są w większości takie same. Jeśli więc dwie z nich podniosą ceny pizzy nawet o dolara, to jest szansa, że pójdziemy do jednej z pozostałych. Tak więc, według wielu, w 2005 roku Papa John’s zaczął pobierać opłatę za dostawę _delivery. Był to dla nich sposób na podniesienie cen (zwiększenie zysków z opóźnieniem) bez faktycznego podnoszenia cen katalogowych pizzy.

Teraz, aby odpowiedzieć na Twoje pytanie.

Dla łańcuchów, opłata za dostawę nie idzie do kierowcy, w żadnej kwocie. Nie oznacza to, że kierowca otrzymuje lub nie płaci minimalnej stawki, tylko, że według stron internetowych, opłata za dostawę nie jest przeznaczona na napiwek dla kierowcy, wszystko.

Jeśli chcesz, aby kierowca został wynagrodzony za dostarczenie pizzy gorącej, na czas i w całości: powiedzcie mu odpowiednio

8
8
8
2015-07-05 16:34:29 +0000

Odpowiedź jest nieco bardziej złożona… Franczyza na pizzę to właściwie dwie oddzielne firmy: 1) sklep (franczyza) należący do jakiegoś lokalnego małego biznesmena, oraz 2) korporacja, która centralizuje reklamę oraz proces składania zamówień i płatności za dostawę.

Kiedy wchodzisz do pizzerii, płacisz lokalnemu biznesowi za lokalne koszty. Kiedy zamawiasz dostawę, płacisz korporacji za osobny biznes, który prowadzi za zamówienie i zapłatę. Korporacja płaci lokalnemu biznesowi za tę usługę.

Lokalny biznes nie ma możliwości nie korzystać z tej usługi, musi to zrobić zgodnie z umową franczyzową.

Twoja opłata za dostawę idzie do korporacji. Lokalny biznes może po prostu sprzedać jeszcze jedną pizzę i otrzymać 8 dolarów mniej za pizzę. Dostawca dostaje swoją minimalną stawkę.

4
4
4
2015-07-05 10:55:19 +0000

Nigdy nie musisz dawać napiwków. Ale normą w Ontario jest to, że ty musisz. Ponieważ 15% to niecałe 3 dolary, daj dostawcy 20 dolarów i powiedz “zatrzymaj resztę”. Nawet jeśli 8 dolarów (prawdopodobnie mniej, założę się, że GST też był) jest wszystko do dostawy, wątpię, że to wszystko idzie do kierowcy. Robią płacę minimalną, a niektóre z nich muszą używać własnych samochodów i gazu.

3
3
3
2015-07-06 02:26:12 +0000

Jako ktoś, kto kiedyś dostarczał pizze, nigdy nie widzieliśmy żadnej z tych opłat za dostawę. Mogę mówić tylko w imieniu USA, ale w zwyczaju jest napiwek na całość zamówienia.

ALE!

Napiwek na pizzę to coś znacznie innego niż napiwek na serwerze w restauracji. 15-20% jest w zwyczaju na serwerze, ale oni robią o wiele więcej: przyjmują zamówienia żywności, dostarczają jedzenie zazwyczaj, opiekują się tobą przez całą noc. Kierowcy dostaw pizzy mają różne wyzwania, jak zarządzanie ruchem ulicznym i pokazywanie się w domu, zanim pizza będzie zimna.

Tutaj zwyczajowa kwota napiwku przy dostawie jedzenia wynosi tylko 10%, więc napiwek 2$ przy zamówieniu 20$ ma sens… ale to naprawdę do bani wskakiwać do samochodu i jechać jak szaleniec próbujący wydostać pizzę, żebyś mógł zarobić 2$. Dla mnie i dla chłopaków, z którymi pracowałem, byliśmy najszczęśliwsi, kiedy napiwek 5$ przy zamówieniach do 50$. To znaczy, naprawdę, 5 dolarów, więc nie musisz zajmować się ruchem ulicznym? Czy to jest takie straszne?

Odpowiedź jest taka, że to zależy od każdej osoby z osobna. Może nie stać cię na te 5 dolarów. W porządku! Ale czy w tym momencie, naprawdę musisz płacić wszystkie opłaty za dostawę i dopłaty tylko za pizzę? Idź po nią, zwykle i tak jest jakiś kupon na wynos.

Ale wszystko jest subiektywne, a ja na pewno nie mogę mówić za Kanadę.