Podróżowanie z zasilaczem jest starą sztuczką unikania noszenia wielu adapterów wtykowych, ale jadąc z USA do Europy trzeba być trochę ostrożnym.
Energia elektryczna w USA wynosi ~110 woltów, podczas gdy w dużej części świata jest to 200-250 woltów.
Chociaż listwy zasilające są na ogół pasywne, a więc ilość woltów nie powinna mieć żadnego wpływu, wiele z nich zawiera różne typy bezpieczników lub dodatkowe obwody (np. porty USB), które mogą mieć problemy z wyższymi napięciami. Jeśli miałbyś podłączyć wiele urządzeń wysokoprądowych do płytki zasilającej (np. suszarkę do włosów), możliwe jest również, że mógłbyś pobierać więcej watów niż ta płytka jest przeznaczona do obsługi.
Istnieje kilka produktów, które są specjalnie zaprojektowane do podróżowania i przeznaczone do obsługi zarówno 110 jak i 240 woltów, na przykład seria Monster Outlets to Go (Uwaga: Amazon tego nie mówi, ale producent potwierdził, że te produkty są przeznaczone dla napięcia do 250 Voltów)
Zauważ, że pójście w drugą stronę jest dużo mniejszym problemem - płytka zasilająca zaprojektowana dla 250 Voltów będzie dobrze działać w USA - mam kilka, gdzie wziąłem australijską listwę zasilającą, wyciągnąłem australijską wtyczkę i założyłem amerykańską wtyczkę, więc nawet nie potrzebuję adaptera, aby jej używać!