2017-07-16 04:55:39 +0000 2017-07-16 04:55:39 +0000
32
32

Czy wniesienie wody butelkowanej do restauracji w Niemczech jest niegrzeczne?

Mówi się, że w Niemczech proszenie o wodę z kranu w restauracji jest niegrzeczne i wygląda na skąpstwo - przykłady w tutaj i tutaj . Ale ja nie lubię tam kupować wody, ponieważ kupno jej w restauracji byłoby prawdopodobnie zbyt drogie, ponieważ można ją wykorzystać na swoją korzyść (przynajmniej tak jest w Azji).

Zastanawiam się więc, czy nie jest niegrzecznie kupować ją gdzieś wcześniej jak w sklepie czy supermarkecie i przynieść do restauracji. A może jest coś innego, co można pić w tańszej cenie podczas jedzenia?

Odpowiedzi (13)

92
92
92
2017-07-16 07:35:45 +0000

mogą to wykorzystać na swoją korzyść

Wszystko w restauracjach¹ jest droższe niż czysty koszt nabycia lub wyprodukowania tego. W ten sposób opłaca się kelnerów i personel lokalny. Jedyna różnica w Niemczech polega na tym, że nie ma tam kultury oferowania wszędzie darmowej wody z kranu.

Dlatego żądanie wody z kranu w niemieckiej restauracji (i oczekiwanie, że zapłaci się mniej niż za wodę butelkowaną) jest jak naleganie na płacenie tylko ceny hurtowej za jakikolwiek inny napój. Z drugiej strony, jeśli jesteś skłonny zapłacić za wodę z kranu tyle, ile zapłaciłbyś za wodę butelkowaną, jesteś w najgorszym razie uważany za ekscentryka.

Zastanawiam się więc, czy to niegrzeczne kupować ją gdzieś w sklepie lub supermarkecie z wyprzedzeniem i przynosić do restauracji.

Większość restauracji¹ ma zasadę, która wyraźnie zabrania spożywania jedzenia lub napojów, które przyniosłeś.² W tańszych lokalach możesz znaleźć duże znaki informujące o tym; gdzie indziej jest to napisane drobnym drukiem.


¹ I każde inne miejsce, które sprzedaje Ci jedzenie i zapewnia Ci miejsce do jego konsumpcji.
² Głównymi wyjątkami od tego są liczne ogródki piwne , większość stołówek oraz restauracje, które nie podają alkoholu z powodów religijnych, ale pozwalają na wniesienie własnego za opłatą.

A może jest coś innego, co można wypić taniej podczas jedzenia?

Jeśli jesteś z grupą, w pełni akceptowalne jest zamówienie dużej butelki wody z kilkoma szklankami i podzielenie się ceną.

Poza tym, odpowiedź brzmi, że oczekuje się, że nie będziesz chodził do restauracji, jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że może to nie być dla Ciebie możliwe, np. jeśli jesteś z grupą, ale takie jest ogólne podejście do tego: Chodzenie do restauracji jest uważane za (mały) luksus; jeśli chcesz jeść i pić tanio, oczekuje się, że pójdziesz do supermarketu, sprzedawcy fast-foodów lub podobnych. Należy pamiętać, że chociaż w przypadku restauracji typu fast-food i podobnych, wyżej wymieniona zasada zazwyczaj nadal obowiązuje, to prawie zawsze można zabrać jedzenie i spożyć je w innym miejscu z własną wodą.³

Należy pamiętać, że kelnerzy w Niemczech nie są uzależnieni od napiwków. Dlatego mniej niegrzecznym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy jest pominięcie napiwku, zwłaszcza jeśli podasz usprawiedliwienie (lub jest oczywiste, że zostałeś wciągnięty z większą grupą, która dobrze daje napiwki).


³ Najlepszym sposobem na to z kolei jest posiadanie jednej lub dwóch butelek, które napełniasz wodą z kranu przy każdej okazji, np. w swoim miejscu zamieszkania.

32
32
32
2017-07-16 15:27:22 +0000

Pomimo, że wiele zostało powiedziane o cenach i aspektach prawnych w innych postach, staram się w tej odpowiedzi przedstawić trochę perspektywy kulturowej (przynajmniej tak jak ja ją postrzegam, jako rodowity Niemiec, który regularnie lubi chodzić do niezbyt drogich (posiłki pomiędzy 10 a 15€) restauracji z różnymi grupami ludzi).

W niemieckiej kulturze restauracyjnej, napoje są uważane za tak samo ważne jak jedzenie.

Zazwyczaj chwilę po tym, jak goście usiądą do stołu i otrzymają menu, kelner zapyta ich, czego chcieliby się napić. Goście mają wtedy jeszcze trochę czasu na przestudiowanie części menu poświęconej jedzeniu, zanim napoje zostaną podane, a kelner poprosi o zamówienie jedzenia.

Kiedy kelner przychodzi, aby przyjąć zamówienie na napój, oczekuje się, że każdy zamówi napój, który będzie spożywał razem z jedzeniem. Z pewnością nie jest czymś niespotykanym, że ktoś zamówi tylko jedzenie, ale jest to nieco nietypowe (np. kilka osób zamawia tylko jedzenie z osobistego niszowego przyzwyczajenia, ale większość zamawia coś do picia).

W związku z tym, większość niemieckich menu, z którymi się zetknąłem, ma rozbudowaną sekcję napojów z różnymi napojami alkoholowymi, bezalkoholowymi, gorącymi i zimnymi. Wybór i spróbowanie ciekawie brzmiącego napoju z listy napojów może być traktowane z taką samą uwagą, jak wybór i spróbowanie ciekawie brzmiącego dania z listy dań głównych.

To prowadzi mnie do następujących konkretnych odpowiedzi na Twoje pytania:

Mówi się, że w Niemczech proszenie o wodę z kranu w restauracji jest niegrzeczne i wygląda skąpo - przykłady tutaj i tutaj.

Ale ja tam nie lubię kupować wody, bo kupienie jej w restauracji byłoby prawdopodobnie zbyt drogie

No cóż, nie zamawiaj wody. Jest tam mnóstwo dań do wyboru, więc nie zamówiłbyś czegoś tak nijakiego jak posmarowana masłem kromka chleba. Podobnie, jest mnóstwo napojów do wyboru, więc nie zamówiłbyś czegoś tak nijakiego jak szklanka wody.

(Zastrzeżenie: ci Niemcy, którzy zamawiają wodę, wiążą, jak wynika z mojego doświadczenia, pewne poczucie ekskluzywności z przypuszczalnie szczególnie wysokiej jakości wodą butelkowaną, którą im podadzą).

Zastanawiam się więc, czy nie jest niegrzecznie kupić ją wcześniej gdzieś w sklepie lub supermarkecie i przynieść do restauracji.

Nawet bez prawdopodobnego naruszenia zasad domu1: Tak, to jest tak samo niegrzeczne, jak kupowanie jedzenia w sklepie ogólnospożywczym lub supermarkecie i przynoszenie go do restauracji.

A może jest coś innego, co możesz wypić za niższą cenę podczas jedzenia?

Jak wspomniałem wyżej, zestaw dostępnych napojów nie jest tajemnicą. To znaczy, że nie trzeba polegać na “insider knowledge”, żeby wiedzieć, co można zamówić oprócz wody. Wraz z menu, w którym wybierasz coś do jedzenia, dostaniesz listę dostępnych napojów (albo jako część regularnego menu, albo jako osobną książeczkę), na której zazwyczaj będzie podana zarówno cena, jak i objętość płynu, który otrzymasz. W ten sposób możesz wybrać coś, co najlepiej spełnia twoje wymagania dotyczące ilości przyjmowanych płynów i wydatków pieniężnych.

1: Zwróć uwagę, że w Niemczech niekoniecznie są one łatwo widoczne. Może jest to wymagane prawnie i może rzeczywiście jest to gdzieś wywieszone, ale zazwyczaj rozumie się zdroworozsądkowo, że w Niemczech nie można spożywać niczego kupionego na zewnątrz w restauracji (z wyjątkiem ograniczeń dietetycznych, jak wyjaśniono w inna odpowiedź ). Jednak w niektórych popularnych turystycznie miejscach w Austrii widziałem restauracje, które miały bardzo widoczne znaki ostrzegawcze grożące naliczeniem kary, jeśli ktoś zostanie zauważony przy spożywaniu jedzenia kupionego gdzie indziej.

28
28
28
2017-07-16 21:03:43 +0000

Tutaj lokalnie.

Czy przyniesienie butelkowanej wody do restauracji w Niemczech jest niegrzeczne?

Ja bym to tak odebrał - to trochę tak, jakby nie zamawiać jedzenia i jeść kanapki, które się przyniosło.

Mówi się, że w Niemczech proszenie o wodę z kranu w restauracji jest niegrzeczne i wygląda skąpo - przykłady tutaj i tutaj.

To bardzo zróżnicowane. Często pytam o wodę z kranu (zazwyczaj zamawiam też wino) i odpowiedzi są bardzo różne. Niektórzy z radością przyniosą ci karafkę wody z kranu, w jednym przypadku uprzejmie poinformowali mnie, że będą pobierać za nią 1 € (cena raczej symboliczna, więc było mi z tym dobrze), podczas gdy inni stanowczo odmówią (co uważam za raczej nieuprzejme ze strony restauracji - w rzeczywistości ostatnio w mediach dużo mówiło się o znanym niemieckim aktorze, który pobiera 4,20 € za szklankę wody z kranu w swojej restauracji).

Istnieje nawet inicjatywa na rzecz podawania wody z kranu w miejscach publicznych, w tym w restauracjach.

To powiedziawszy, to, co jeszcze zamówisz, robi wielką różnicę. Zamówienie dania głównego (i być może wina) i poproszenie o wodę z kranu jest z pewnością czymś innym niż podanie wody z kranu (co rzeczywiście wyglądałoby skąpo).

Wniosek: Proszenie o wodę z kranu jest darmowe. Jeśli znajdziesz się w miejscu, które tego nie oferuje, wesprzyj te, które to robią - lokalni patroni na pewno to docenią.

11
11
11
2017-07-16 21:39:13 +0000

Po pierwsze: jestem Niemcem mieszkającym w Niemczech (proszę wybaczyć ewentualne błędy językowe)

Przeciągnij ten akapit i przejdź od razu do podsumowania, jeśli jesteś zainteresowany szybką odpowiedzią.

Wizyta w niemieckiej restauracji jest zawsze związana z jakąś “procedurą”: Kiedy wejdziesz do restauracji i usiądziesz z przyjaciółmi, przyjdzie kelner, który rozda menu i przyjmie zamówienia na napoje. Napoje bezalkoholowe, piwo, (gazowana lub niegazowana) woda i kawa są zwyczajnym wyborem - można jednak poprosić o wszystko. Prosząc o wodę, dostaniesz prawdopodobnie wodę wysokiej jakości, najczęściej podawaną w małych butelkach, a nie z kranu).

Zazwyczaj każdy zamawia coś indywidualnego, jednak dość często zamawia się też dużą butelkę wody i dzieli się nią z towarzyszami. Jest to prawdopodobnie najtańsza opcja i nadal pozostawia miejsce na pojedyncze napoje. Napoje są wymienione w menu lub w osobnym menu z cenami i objętościami, więc możesz wybrać to, co najbardziej odpowiada Twojemu pragnieniu i sytuacji finansowej - ale bądź szybki, kelner poprosi o zamówienie drinków zaraz po tym, jak usiądziesz!

Wtedy będziesz miał trochę czasu, aby przyjrzeć się menu podczas przygotowywania drinków. Kiedy kelner wróci z Twoimi drinkami, zapyta coś w stylu “Wissen Sie schon, was Sie essen wollen? albo ‘Was darf their Ihnen zum Essen bringen?’ (to znaczy: ‘Have you made up your mind about the food?’ ‘What can I bring for food’). Następnie zamówisz jedzenie, a kiedy kelner odejdzie, ty i twoi przyjaciele wzniesiecie toast (jeśli jesteś na biznesowej kolacji lub w szarmanckiej restauracji, nie powinieneś był dotykać swojego drinka aż do teraz - z przyjaciółmi ta zasada nie jest zbyt surowa, ale przyzwoici ludzie będą jeszcze czekać, aż wszyscy będą mieli jego drinka). EDYT: "wzniesienie toastu” w tym przypadku nie musi oznaczać długich przemówień - w rzeczywistości ta część sprowadza się zazwyczaj do prostego dotknięcia szklanki i powiedzenia “Prost”.

Możesz zamówić więcej napojów, kiedy tylko kelner jest blisko i w dobrej restauracji zostaniesz poproszony o kolejny napój, kiedy kelner zauważy pustą szklankę.

Kiedy przychodzi jedzenie, czeka się chwilę z zamiarem poczekania, aż wszyscy będą mieli swoje jedzenie, ale zazwyczaj ktoś powie “Fang ruhig schon mal an” = “możesz zacząć jeść”, a jeśli jedzenie nie zostanie dostarczone od razu, można zapytać “stört es jemanden, wenn ich schon anfange? ” = ‘do you mind if I start eating?’ and nobody will say anything against it.

(skipping dessert since I notice I am going off-topic) As the end of your visit comes closer you should think about paying your bill. W większych grupach często trzeba zadzwonić do kelnera i zapłacić swoją część rachunku. W mniejszych grupach zazwyczaj pojawia się pytanie, czy chcecie płacić razem czy osobno, ale czasami (zwłaszcza w kawiarniach) zdarza się, że otrzymujecie wydrukowany rachunek za stolik, a następnie płacicie jako grupa.

Proszę zrozumieć, że restauracje zazwyczaj bardzo polegają na dochodach z napojów, ponieważ dostosowują się do cen i oczekują, że będziecie kupować napoje. Jeśli oszukujesz (np. przynosisz własną wodę i potajemnie napełniasz szklankę pod stołem -> bardzo niegrzeczne), restauracja nie zarobi wystarczająco dużo, aby pokryć ich wydatki.

STRESZCZENIE Powiedziawszy tyle o procedurze i sytuacji finansowej, widzisz, że napoje są bardzo ważne. I bezpośrednio odpowiedzieć na to pytanie: absolutnie nie należy przynosić własnych napojów ani jedzenia. W większości restauracji jest to w rzeczywistości zabronione przez przepisy domowe i będzie to przynajmniej uznane za bardzo niegrzeczne! W większości restauracji można zamówić wodę niegazowaną lub gazowaną, ale w większości nie dostaniecie wody z kranu (a w innych restauracjach pewnie będziecie się wkurzeni)

Z tej ogólnej umowy jest kilka wymówek:

  • stołówka - tutaj zazwyczaj można przynieść własne jedzenie i napoje.
  • dzieci - posiadanie ze sobą jednego z tych małych (krzyczących?) stworzeń pozwala zrobić wszystko, co konieczne, aby był szczęśliwy (i cichy). Dotyczy to również korzystania z przyniesionej wody pitnej.
  • Ogródki piwne w Bawarii pozwalają na spożywanie przyniesionego jedzenia, to jest “reguła”, ponieważ tradycyjnie ogrody piwne nie pozwalały na sprzedaż jedzenia.
  • W dobrych restauracjach często można przynieść własne wino, a za jego obsługę pobiera się opłatę. Dzieje się tak, ponieważ można zaprosić przyjaciół, a następnie podać im rzadkie wino, które nie znajduje się w menu. Nie oczekuj, że będzie to warte swojej ceny, aby zaoszczędzić pieniądze - opłata jest prawdopodobnie wysoka. Ale jeśli masz jedną z rzadkich butelek czegoś wartego tysiące euro… to jest to rodzaj myślenia

(Skopiowane dwie ostatnie listy pocisków z odpowiedzi TomTom)

Jeszcze jedna rada: Ponieważ ja też nie jestem zbyt bogaty, zwykle wypijam szklankę wody przed pójściem do restauracji i kupuję małego drinka lub piwo (piwo jest zaskakująco tanie) zamiast iść tam spragniony i zamawiać wiele napojów.

  • *

Większość z tego, co powiedziałem, była już wymieniona w innych odpowiedziach, ale starałem się to wszystko podsumować. (Chciałem najpierw wygłosić kilka uwag, ale nie miałem dość repliki)

10
10
10
2017-07-16 18:37:39 +0000

Jestem w połowie Niemcem i mieszkam tam od dziesięcioleci. Jest to ogólnie uważane za niegrzeczne lub przynajmniej skąpe ale jeśli już coś kupiłem (nawet coś tak taniego jak latte macchiato) zawsze proszę o moją wodę i dostaję ją też bez zarzutu. W czasie gdy wyjeżdżałem z Niemiec (2015) wiele dobrych restauracji zaczęło oferować malutką szklankę wody z kawą, tak jak różne kraje śródziemnomorskie robią to od setek lat (z normalnym rozmiarem). Po prostu idę za ich przykładem i proszę o szklankę normalnej wielkości. Posuwam się nawet tak daleko, że proszę o wodę z moim winem. Mam prawo cieszyć się moim winem i nie pić go, aby ugasić pragnienie.

Kiedy przychodzi rachunek, daję przyzwoity napiwek kelnerowi i z czasem, jeśli nadarzy się okazja, robię miłą uwagę. Pamiętaj, że kelner bardziej dba o swój napiwek niż o sprzedanie ci wody stołowej. Za trzecim razem mówię “Und…”, a kelner już się śmieje “ein großes Wässerlein”.

Myślę, że jestem uważana za biedną, ale lubianą, co jest oceną, z którą mogę żyć.

EDIT:

Na temat przynoszenia własnych rzeczy poparłabym inne ‘ twierdzenie, że jest to społecznie nieakceptowane i nie próbowałam tego. Jednak:

Nie chcę tu nic reklamować, ale ponieważ jest to strona dla podróżnych, należy zauważyć: jedna wielka amerykańska sieć kawy, która jest obecna w każdym dużym niemieckim mieście (ostatnio sprawdzałem) miała politykę pozwalającą na przynoszenie wszystkiego - czy to napoju czy jedzenia. Nie ulega wątpliwości, że w takim miejscu nie doświadczysz lokalnego smaku.

7
7
7
2017-07-17 11:57:24 +0000

Przynoszenie wody może być nieco niegrzeczne, a nawet zabronione, ale w każdym razie nie jest to robione. Jeśli coś jest nie tak, to prośba o wodę z kranu ma większy sens niż przynoszenie butelki wody. Nie jest to powszechne, ponieważ Niemcy lubią napoje gazowane i często piją słodkie napoje lub nawet kawę z jedzeniem, ale może to być możliwe, być może za niewielką opłatą.

Nie ma sensu przynosić własnej butelki wody. Jest to niezręczne i pozbawia restaurację jednego z głównych źródeł dochodu. Jeśli nie lubią podawać wody z kranu, nie spodoba im się, że przynosisz butelki. Poza tym, jest to bardzo konkurencyjna branża i nierzadko zdarza się, że jedzenie jest wyceniane bardzo ciasno, a napoje mają wyższą marżę. Jeśli napoje są dla Ciebie zbyt drogie, możesz rozważyć jedzenie na wynos, samoobsługę lub po prostu nie picie podczas posiłku jako alternatywę, ale przynoszenie butelki wody nie jest lepsze niż żądanie wody z kranu.

6
6
6
2017-07-16 08:49:47 +0000

Jeśli masz na myśli, że “niegrzeczny” jest synonimem “nielegalny” - tak. Widzisz, restauracje w Niemczech nie pozwalają na spożywanie przyniesionych napojów i jedzenia (z wyjątkami medycznymi, takimi jak jedzenie dla niemowląt czy coś w tym stylu). Wchodząc do restauracji, zgadzasz się na przestrzeganie zasad obowiązujących w danym miejscu. Łamiąc zasady, łamiesz prawo.

Istnieją pewne wyjątki:

  • Ogródki piwne w Bawarii pozwalają na spożywanie przyniesionego jedzenia, jest to tutaj “regułą”, ponieważ tradycyjnie ogródki piwne nie mogły sprzedawać jedzenia
  • W dobrych restauracjach często można przynieść własne wino, za co pobierają opłatę. Dzieje się tak dlatego, że możesz zaprosić przyjaciół, a następnie zaserwować im rzadkie wino, którego nie ma w menu. Nie oczekuj, że będzie to warte tego, aby zaoszczędzić pieniądze - opłata jest prawdopodobnie wysoka. Ale jeśli masz jedną z rzadkich butelek czegoś wartego tysiące euro…., że jest to rodzaj myślenia.
  • Wszystko medyczne. Jedzenie dla niemowląt i takie, które prawdopodobnie wymagają specjalnego traktowania.

Bycie skąpym nie jest.

Chcesz zaoszczędzić pieniądze? Nie idź do restauracji. Z perspektywy Niemca, postawa przedstawiona w pytaniu jest śmierdząca - Jeśli nie stać mnie nawet na wypicie szklanki wody w restauracji, robię picknick - kupuję jedzenie w supermarkecie i zabieram je stamtąd.

5
5
5
2017-07-17 12:05:04 +0000

Disclaimer: Jestem Niemcem i moi rodzice prowadzili różne restauracje przez większość mojego życia.

Inne odpowiedzi już wyjaśniają, jak to jest niegrzeczne. Ja poszedłbym o krok dalej i powiedział, że jest to nie tylko niegrzeczne, ale wręcz społecznie niedopuszczalne. Większość Niemców nie odważy się tego zrobić, ponieważ jest to dla nas dość wstydliwe. To uczucie jest tak silne, że zaczynam panikować, jeśli międzynarodowy przyjaciel przy moim stoliku wyjmie swoją własną butelkę wody w restauracji.

Często zdarza się również, że jesteś proszony o pozostawienie napojów, które już masz przy sobie, poza restauracją lub nawet straganem z jedzeniem. Restauracje mają prawo sprzedawać, co chcą, komu chcą. Mogą łatwo odmówić ci obsługi, nie wpuścić cię do środka lub wyrzucić cię, jeśli będziesz się źle zachowywał.

Zazwyczaj, jeśli kelner widzi, że pijesz swój własny napój, grzecznie poprosi Cię o powstrzymanie się od tego zachowania jeden raz. Następnie prawdopodobnie obciąży Cię opłatą za drinka. Jest to całkowicie legalne. Nazywa się to Korkgeld . Ma on zastąpić straty, jakie ponosi restauracja z powodu tego, że nie kupujesz czegoś u nich.

Jeśli więc przyniesiesz butelkę wody, spodziewaj się, że zostaniesz obciążony opłatą za butelkę wody według ich zwyczajowej stawki.

4
4
4
2017-07-17 15:29:49 +0000

(rodowity Niemiec)

Nie jest niegrzeczny i w żaden sposób nie jest niedopuszczalny, ale najprawdopodobniej (prawie gwarantowane) i tak nie będziesz miał wyboru, jak tylko kupić napoje.

Istnieją wyjątki. W Bawarii otrzymasz darmową wodę dla swojego psa (którą, ku swojemu zaskoczeniu, możesz przynieść do restauracji), a jako tubylca możesz otrzymać “Schnitt” po wypiciu kilku piw (pół dolewki za darmo, na drogę do domu). Ponadto, w typowym Biergarten możesz przynieść swoje własne jedzenie, ale i tak kupisz tam swoje piwo.

Poza tym, prawie na pewno nie masz szczęścia. Oczekuje się od Ciebie, że kupisz napoje i kupisz je, albo nie zostaniesz obsłużony.

“Uzasadnieniem” jest to, że w Niemczech potrawy są dość tanie, czego ludzie też chcą. Aby to zrekompensować, biedny, głodujący karczmarz musi zrobić trochę droższe napoje i nie może rozdawać ich za darmo.

Teraz, powyższe jest dość oczywistym kłamstwem - ani are dania są tanie (płacę tak samo, daję lub biorę 5 euro tutaj, jak płacę we Francji, tylko we Francji dostanę darmową wodę), ani “ludzie” (kto, w każdym razie?) nie chcą tanich dań. Jeśli cokolwiek, większość ludzi będzie chciała dania wartego swojej ceny (jest nawet niemieckie słowo, które rozróżnia pomiędzy tanimi i wartymi swojej ceny). Znalezienie tego może być jednak w niektórych regionach wyzwaniem. Poza niektórymi sąsiednimi krajami, w których sztuka otwierania butelki lub podawania talerza jest poważnym biznesem (Francja, eh?), w Niemczech nie jest bynajmniej pewne (lub nawet prawdopodobne), że ludzie prowadzący restaurację są w ogóle profesjonalistami w dziedzinie gastronomii (“Wer nichts wird, wird Wirt” – Mniej więcej: Kto nie nauczył się niczego lepszego, staje się karczmarzem).

Ale, niestety, tak właśnie jest.

Niektóre restauracje przyjęły w międzyczasie styl “śródziemnomorski”, gdzie rzeczywiście dostaje się karafkę z wodą z kranu z posiłkiem, ale są one bardzo, bardzo rzadkie. Może, jeśli masz dużo szczęścia, jest _jeden taki lokal w mieście, ale nie licz na to.

Niestety, jak powiedzieliby Francuzi: Jeśli nie można sobie na to pozwolić, to się piknikuje.

3
3
3
2017-07-18 07:24:12 +0000

Jestem więc w połowie Niemką. Mieszkam w Szwajcarii, ale jem na mieście w Niemczech tak często jak tutaj, ponieważ moja rodzina mieszka w Bawarii.

Nie przynoś napojów z zewnątrz. Proś o wodę z kranu. W najgorszym wypadku możesz otrzymać nieprzyjemne spojrzenie od kelnera, ale nieprzyjemne spojrzenia kelnerów są tutaj tak powszechne, że nie będziesz wiedział, czy to z powodu wody, czy nie.

Proszenie o wodę z kranu nie jest uważane za niegrzeczne. W najgorszym wypadku może być uznane za nieco ekscentryczne lub tanie, ale nie jest niegrzeczne. W Niemczech toczy się całkiem żywy dialog na temat ochrony środowiska i wielu ludzi zdaje sobie sprawę z następujących faktów: 1) Koszty energii i zanieczyszczenia wody z kranu są dramatycznie niższe niż wody butelkowanej. 2) Woda z kranu w Niemczech i Szwajcarii (i prawie na pewno w Austrii, choć nie sprawdzałem) jest generalnie lepsza (zdrowsza, bardziej wolna od toksycznych lub szkodliwych zanieczyszczeń) niż woda butelkowana. Dlatego też istnieje rosnący ruch na rzecz picia większej ilości wody z kranu i mniejszej ilości wody butelkowanej. Walczy to z dość długą tradycją butelkowanej wody mineralnej, ale woda z kranu jest najwyraźniej drogą, którą należy podążać.

Ta kwestia pojawiła się w gazetach i radiu już kilka lat temu. Ogólny konsensus był taki, że jeśli restauracja nie chce dać ci wody z kranu, to jest to ich problem. Nie jest to jednak uważane za obowiązkowe, aby dać ci wodę za darmo, więc nie zdziw się, jeśli zostaniesz obciążony opłatą za wodę z kranu (wydaje mi się, że zdarzyło mi się to tylko raz).

Ogólnie rzecz biorąc, woda z kranu będzie najtańszą opcją, a następnie piwo domowe.

2
2
2
2017-07-24 07:07:12 +0000

Tak, zgodnie z moim doświadczeniem (rodowity Niemiec), przynoszenie napojów do restauracji jest nie tylko uważane za niegrzeczne, ale prawdopodobnie zostaniesz poproszony o ich odstawienie, opuszczenie lub uiszczenie opłaty (nie jest to bardzo powszechne, ale byłem w restauracjach, które nawet wyszczególniają tę opłatę w swoim menu, w zasadzie “opłata za butelkę” za każdy napój, który przyniesiesz sam).

Proszenie o wodę z kranu jest zdecydowanie preferowaną opcją. Chociaż słyszałem, że ludzie uważają to za niegrzeczne, nigdy nie widziałem kelnera, który by tak uważał. Jasne, mogą woleć ładny zysk, jaki mają na napojach, ale widziałem wiele razy w niemieckich restauracjach, jak zamawiano wodę z kranu i zawsze była ona podawana bez problemu.

2
2
2
2017-07-17 11:20:26 +0000

Jak już inni powiedzieli, nie przynoś własnej.

Możesz zamawiać wodę z kranu i _mogą pobierać za nią opłaty. Nie sądzę, że to źle, że pobierają opłatę: w końcu istnieje koszt związany z lokalizacją, personelem i innymi kosztami biznesowymi. Alternatywą byłoby dotowanie kosztów związanych z podawaniem wody z kranu z innych zakupów. Chociaż normalnie koszt pobierany przez restaurację może być około 3 razy większy niż koszt produktu, gdybyś miał go spożywać w inny sposób, nie dotyczy to wody z kranu, gdzie koszt wynosi około 0,2 centa/litr. Zobacz niedawny artykuł: Darf Leitungswasser im Restaurant etwas kosten?

W 2014 roku w próbie 30 restauracji w Wiedniu, Austria, 27 pobierało pomiędzy €0,30 a €3,60 za szklankę wody z kranu. Austria i Niemcy mają podobną kulturę związaną z wodą z kranu w restauracjach.

0
0
0
2017-07-16 13:00:16 +0000

Poza przepisami prawa itp., na pewno jest to uważane za niegrzeczne. A zwłaszcza jeśli przez restaurację odnosimy się do czegoś wartościowego (jakość menu, obsługa, wystrój, itp.). Stwierdziło to, że w Austrii natychmiast zostałem poproszony o odłożenie do torby piwa, które położyłem na stole tylko dlatego, że zmieniałem kolejność rzeczy. Kierownik nie przyjął nawet mojego wyjaśnienia, mimo że miałem już więcej pozycji niż standardowe menu Mcdonalda ładnie wyeksponowane na tym samym stole. Być może są właściciele niektórych firm, których to nie obchodzi, ale jest to wtedy bardzo specyficzne dla danego przypadku. Z krajów europejskich, które odwiedziłem, tylko w Wielkiej Brytanii jest niegrzeczny i powszechne, aby przynieść własną butelkę Wina do restauracji. Wyobrażam sobie, że ten przystanek w jakimś wysokim niveau, trudne.

Kolejny punkt jest to, że świat “restauracja” może być niejednoznaczne, przynajmniej może prowadzić do potencjalnie fałszywych znajomych interpretacji, ponieważ jest bardzo podobny w wielu językach, ale niekoniecznie identyczne. Na przykład, biorąc pod uwagę, że restauracja jest lokalem serwującym jedzenie, po włosku nie chodzi się do restauracji za każdym razem, gdy je się w biznesie. I nie ma restauracji, która płaci 3 euro (a nawet nie ma pizzerii ani fast foodów, przy okazji). Jeśli twój rachunek jest poniżej 10 euro, w praktyce wziąłeś kanapkę, niezależnie od tego, jak nazywa się ten biznes. Chociaż miejsce może być technicznie uważane za restaurację lub nie, mieszkańcy wyżej wymienionych krajów mówią “Byłem w mcdonald’s paninoteca beergarten … a nie” w restauracji “ zawsze, gdy zdarza się jeść gdzieś, że nie ma domu.

Pytania pokrewne

11
11
21
8
3