2017-12-15 12:16:02 +0000 2017-12-15 12:16:02 +0000
27
27

Jak lotniska odróżniają suplementy od narkotyków?

Właśnie pakowałam się na międzynarodowy lot i zdałam sobie sprawę, że moje małe plastikowe torebki z proteinami w proszku i kreatyną wyglądają okropnie, jak torebki z kokainą, które widzę w telewizji. Czy lotnisko ma jakiś sposób na zidentyfikowanie narkotyków, czy też powinnam zostawić je w domu?

Tworzę własną mieszankę BCAAs creatine CLA itp., więc nie mogę jej po prostu przynieść w oryginalnym opakowaniu, a wszystko to w starannie odmierzonych pojedynczych torebkach, które wyglądają bardzo podobnie do tego, co wyobrażam sobie, że diler narkotyków może mieć przy sobie do sprzedania, wraz z paczką pigułek witaminowych.

Odpowiedzi (7)

35
35
35
2017-12-15 14:12:58 +0000

Po pierwsze, twoje worki z proszkami prawdopodobnie nie wyglądają jak worki z narkotykami. Twoje są prawdopodobnie przeznaczone do otwierania, a następnie ponownego zamykania, i prawdopodobnie nie są wzmocnione dużą ilością taśmy, w kształcie cegieł, itp.

Po drugie, mają na miejscu narzędzia do testowania podejrzanych proszków: wacik i małą plastikową torebkę z płynnymi odczynnikami zwaną test NIK . Tampon jest szmatką (ewentualnie wstępnie zwilżoną czymś), którą można wcierać w dłonie, suwaki torby, itp. a następnie włożyć do urządzenia, które może emitować sygnał dźwiękowy i powiedzieć “kokaina” lub “materiały wybuchowe”, ponieważ na rękach pozostały resztki. Mały plastikowy woreczek wrzucają kilka ziarenek proszku, ściskają go, aby rozbić wewnętrzną ampułkę, w której znajdują się odczynniki, a następnie potrząsają (przytrzymują górną część worka i wielokrotnie machają na dole) i zmienia kolor, jeśli proszek jest znanym narkotykiem. Wierzę, że istnieją różne worki do wykrywania różnych rzeczy, a agenci wybierają ten, który ma być użyty na podstawie koloru i zapachu proszku, jak również kraju, z którego pochodzi worek.

Prawie każdy odcinek Border Security da Ci szansę zobaczyć je w akcji. Jeśli wybierasz się do kraju rozwiniętego, będą oni mieli tego typu rzeczy i będą mogli bardzo szybko ustalić, czym są Twoje proszki. I oczywiście nie przeszukują każdej torby: wąchają psy, prześwietlenia i tym podobne prowadzą je do toreb, które trzeba obejrzeć. Twoje proszki proteinowe nie będą pachnieć jak narkotyki i mogą nie wyglądać jak narkotyki na zdjęciu rentgenowskim.

Jeśli wybierasz się do kraju, który Twoim zdaniem może nie mieć budżetu na wszystkie whiz-bang tech, lub gdzie funkcjonariusze mogą być skorumpowani i korzystać z możliwości swoich proszków, aby Cię potrząsnąć, to jest inaczej. Jeśli tak się stanie, będziesz musiał zrównoważyć możliwość kłopotów na lotnisku z nie otrzymaniem swojego białka podczas podróży.

11
11
11
2017-12-15 15:29:57 +0000

Przywiozłam trochę kreatyny i proszku BCAA, a także pigułki multiwitaminowe na kilka lotów (z Włoch do Hiszpanii i z powrotem, z Czech do Włoch i z powrotem) w niektórych pojemnikach, więc nie w oryginalnym opakowaniu. Miałem go w bagażu podręcznym (plecaku) i kiedy zobaczyli go na zdjęciu rentgenowskim, zrobili test na obecność narkotyków, przesuwając jakiś papierowo-plastikowy pasek na rękach, na torbie i ubraniu. Oczywiście wynik był negatywny, więc nie pytali o nic i po prostu poszedłem dalej.

Zakładam, że będziesz miał podobne doświadczenie, zostaniesz poddany testowi na obecność narkotyków, ale nie martw się, że nie dojdzie do żadnych szalonych sytuacji (oczywiście jeśli nie masz żadnych śladów, więc pamiętaj, aby nie chodzić z narkomanami z torbą) i nie będziesz nawet tracił dużo czasu. To przynajmniej w Europie, nie ma pewności co do innych miejsc z większymi problemami z narkotykami. (w wielu krajach dozwolone są niewielkie ilości na własny użytek, ale nie sądzę, abyście mogli je zabrać na pokład samolotu).

4
4
4
2017-12-15 17:50:37 +0000

To może nie być problem, ale może też przyciągać niechcianą uwagę i niechciane opóźnienia. Dlaczego nie zachować go w oryginalnym opakowaniu i wymieszać go z przepisem w miejscu docelowym?

3
3
3
2017-12-15 20:50:15 +0000

Raz wziąłem sześć 15 uncji dodatku do posiłku Soylent w moim bagażu podręcznym na krajowy lot do USA. Funkcjonariusze TSA testowali zewnętrzną stronę każdej paczki jakimś chemicznym testem wymazowym. Dwie z tych paczek wypadły pozytywnie. Wspomnieli, że test ma tendencję do fałszywie pozytywnych wyników. Wyrzucili te dwie paczki i pozwolili mi kontynuować. W sumie dodatkowe testy zajęły prawie pół godziny. Zalecałbym więc umieszczenie wszelkich suplementów w bagażu rejestrowanym, jeśli to możliwe, aby uniknąć kłopotów.

1
1
1
2017-12-17 13:30:08 +0000

Podczas gdy inni prawidłowo odpowiedzieli, w jaki sposób będą traktowane wszelkie podejrzenia o posiadanie tradycyjnych nielegalnych narkotyków. Nie powinno Cię to martwić.

Jest coś jeszcze, co musisz wziąć pod uwagę podczas przenoszenia suplementów przez granice i jest to fakt, że nawet suplementy marki nie zawsze są czyste, mogą zawierać substancje uważane za doping.

Przewóz substancji antydopingowych przez granicę może być w zależności od sądownictwa przestępstwem, często uważanym za znacznie większe przestępstwo niż posiadanie podobnej ilości na ulicy.

Chociaż jest mało prawdopodobne, że ślady pojawią się na skanie, to teoretycznie może, a jeśli się pojawią, to może spowodować odmowę wstępu lub podobne.

Jeśli kupisz ten sam suplement w sklepie w kraju, który odwiedzasz, nie będziesz ponosić takiego samego ryzyka.

1
1
1
2017-12-17 08:23:07 +0000

Jeśli wybierasz się na wystarczająco duże lotnisko w kraju rozwiniętym, mają one na ogół szereg metod badania tych substancji. Chemiczny lub elektroniczny test wymazu, psy węszące. Kiedy uznają Cię za podejrzanego, mogą na miejscu przetestować Twoje białko na obecność narkotyków.

Musisz być ostrożny podczas podróży na małe, lokalne lotniska. Mogą one nie mieć odpowiedniego sprzętu do badania białka i mogą cię tam trzymać przez jakiś czas, gdy będą miały kontakt z laboratorium.

Jeśli uznają cię za podejrzanego, najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest pełna współpraca. Powiedz im, co to jest i dlaczego jest opakowane w ten sposób. Zaoferuj im, że jeśli będą chcieli, powąchają to. (Moje białko w proszku pachnie jak mleko czekoladowe, nie mam pojęcia o twoim.) Jeśli to nie jest narkotyk, nie będziesz miał żadnych kłopotów.

0
0
0
2017-12-16 05:47:51 +0000

Nosiłem różne białe proszki przez służby bezpieczeństwa i celne. Jedyną rzeczą, na którą kiedykolwiek zwrócono uwagę, była butelka z jasną solą (pół chlorku sodu, pół chlorku potasu), która była w oryginalnym opakowaniu - i to było TSA, a nie cło. Zawsze miałem co najmniej jeden oryginalny pojemnik (co oczywiście ma charakter medyczny), chociaż nosiłem też rzeczy, do których nie miałem oryginalnych pojemników (mieszanka wielu rzeczy, aby przywieźć wszystkie oryginalne opakowania byłaby walizką).

Dostawałem też różne stopnie wymazu, kiedy przynosiłem płyny przez ochronę, chociaż zawsze pakowałem oryginalne pojemniki, także generalnie jedno spojrzenie na oryginalne opakowanie i oczywiście przechodzą one tylko przez wnioski.

Pytania pokrewne

3
11
21
3
1