Moja prosta odpowiedź brzmi: szacunek. Wyobrażam sobie, że problem polega na tym, że system nie jest dokładnie zoptymalizowany pod kątem konkretnego scenariusza użytkowania.
Wiele osób używa kart kredytowych lub debetowych, dzięki którym urządzenia na stacji benzynowej po prostu sprawdzają, czy karta jest wystarczająco dobra (np. nie została zgłoszona jako skradziona), następnie zapamiętują jej numer, a następnie pobierają dokładną, właściwą kwotę. Na stacjach benzynowych prawdopodobnie więcej osób płaci kwoty takie jak $20.82 lub $23.16, w porównaniu do dni, w których więcej osób płaciło gotówką i starało się zapłacić nawet $20.00 (lub $20.01, i wydać monetę, którą znalazło w kieszeni lub popielniczce czy coś). Osoby, które płaciły gotówką, często starały się trafić w parzystą sumę dolarów; klienci z kartami prawdopodobnie płacili średnio więcej. Zwłaszcza, że następna płatność za gaz może być na konkurencyjnej stacji benzynowej, chcą dostać pieniądze teraz. Wspieranie korzystania z karty płatniczej (kredytowej lub debetowej) jest systemem, który w dzisiejszych czasach działa doskonale dla bardzo wielu klientów.
Spośród osób, które nadal płacą gotówką, wiele z nich prawdopodobnie po prostu płaci 20 lub 40 dolarów lub cokolwiek innego, w zależności od ceny gazu, a potem nie napełniają samochodu. Wtedy samochód nie jest całkowicie zapełniony, ale to jest w porządku; oni po prostu pójdą na inną stację benzynową trochę wcześniej i zapłacą tam więcej gotówki. Tak więc system (wymagający przedpłaty) dobrze się sprawdza również dla tych klientów.
Jako podróżny, który wynajmuje samochód, masz nieco wyjątkową potrzebę, aby napełnić samochód, ponieważ nie chcesz być obciążony opłatą za zwrot nienapełnionego samochodu.
Wielu klientów stacji benzynowych nie jest podróżnych. Ale nawet wśród podróżnych, możesz być wyjątkowy. W rzeczywistości wielu podróżnych prawdopodobnie korzysta z kart, nawet jeśli mają przy sobie również gotówkę, to dlatego, że chcą ją zatrzymać na wypadek sytuacji awaryjnych, a więc nie chcą po prostu wyrzucać całej gotówki na zakupy, jak benzyna. Dlatego też używają do tego celu karty.
Spośród podróżnych, którzy wolą płacić gotówką za rzeczy, niektórzy z nich prawdopodobnie po prostu powiedzieli “tak”, kiedy urzędnik wynajmujący samochód zapytał, czy chcą kupić “ochronę przeciwgazową”, czy jakkolwiek ją nazywają, gdzie zamiast super wysokiej opłaty za zwrot pustego baku, pobierają oni ryczałtową stawkę, która opiera się na średniej stawce opłaty za galon, pomnożonej przez liczbę galonów pustego baku. Tak więc jedynymi osobami na Waszym stanowisku są osoby, które chcą płacić niższą stawkę normalnych cen na stacjach benzynowych, ale chcą płacić gotówką, i które są pod koniec podróży (więc starają się dokładnie oszacować, ile to będzie kosztować).
Tak więc po zajęciu się osobami nie podróżującymi, które używają kart, osobami nie podróżującymi, które płacą gotówką, osobami podróżującymi, które płacą kartami, i osobami, które nie muszą dokładnie oszacować, ile napełnią bak, pozostajemy dla osób na Waszym stanowisku. Z pewnością ta pozycja nie stanowi większości zakupów benzyny. Niektóre stacje benzynowe mogą również wymagać przedpłaty za gotówkę dopiero po określonej porze dnia (np. 17:00 lub 19:00), co jeszcze bardziej zawęża, na kogo to ma wpływ.
Dla osób na Twoim stanowisku, “oczekiwane zachowanie” (o które pytano) jest po prostu szacunkowe. Tak, to może oznaczać trochę matematyki, co może być nieco bardziej zmaganiem niż to, co większość firm chce przekazać swoim klientom. Ale pamiętaj, że nie reprezentujesz przeciętnego, powszechnego przypadku, w którym to oni tworzyli przepisy. Przepisy nie są tak naprawdę tworzone wokół ludzi w twojej sytuacji. Przepisy do żądania przedpłaty są prawdopodobnie głównie zaprojektowane w celu zmniejszenia sytuacji braku płatności. Może zbyt wielu płatników gotówki pójdzie do McDonald’s, potem zapomni o tym, a później napełni zbiornik, nie pamiętając, że mają teraz mniej pieniędzy niż się spodziewali.
Czego oczekują stacje benzynowe? Spodziewają się, że istniejący system działa wystarczająco dobrze dla większości ludzi, a ludzie w mniej powszechnych sytuacjach będą po prostu tolerować idiosynkrazję niewygody narzucane przez system. To jest typowa “etykieta”, o którą pan pytał. Tak więc, aby być konkretnym dla tego konkretnego scenariusza, to czego ludzie zazwyczaj oczekują od danej osoby w twojej sytuacji, to trochę szacunku. A jeśli twoja ocena jest trochę nietrafiona, to w jakiś sposób będziesz żył z konsekwencjami.
Mam nadzieję, że w większości przypadków odpowiesz na główne pytanie. Ponieważ wrzuciłeś kilka konkretnych pytań, oto kilka konkretnych pasujących odpowiedzi.
Czy nie powinienem za każdym razem napełniać baku do pełna?
Jestem pewien, że właściciele stacji benzynowych są zadowoleni, że mogą zmaksymalizować swój dochód przez napełnienie baku. Jeśli to oznacza, że płacisz z góry 30 dolarów, a potem dowiadujesz się, że to nie wystarczy i idziesz do kasy, żeby zapłacić trochę więcej, to w porządku.
Czy mogę zapłacić z góry dużą kwotę i poprosić o różnicę między tym, co zapłaciłem z góry, a tym, co wypełniłem? Czy mogę zapłacić znacznie większą kwotę, gdy nie wiem
Zwykle tak, ale może to nie być gwarantowane, że będzie działać we wszystkich przypadkach. Mogą istnieć pewne ograniczenia, szczególnie jeśli kasa nie ma zbyt wiele pieniędzy na wydanie pewnej kwoty do zapłaty. Możesz po prostu zapytać kasjera. Na przykład, wielu kasjerów jest nieszczęśliwych, gdy ktoś wyrzuci na nich banknot 100$. Ale jeśli zapytasz z wyprzedzeniem, zazwyczaj nie są urażeni. Wystarczy zapytać, czy możesz zapłacić 50 dolarów, ale wspomnieć, że nie wiesz, jak bardzo spragniony jest zbiornik paliwa w twoim samochodzie, a możesz potrzebować do 35 dolarów z powrotem. Zapytaj, “Czy to w porządku?” Jeśli powiedzą “tak”, powinno być w porządku.
Rozdzielam tę analizę z następującym pomysłem. Jeśli płacisz za więcej benzyny, niż pompujesz, a potem jesteś zbyt zażenowany, by chcieć wrócić do kasy tylko po to, by dostać swoje 1,37$, inną opcją może być powrót do kasy z niezakupioną przekąską w ręku. Wówczas, zamiast kasjera rozdającego tylko pieniądze, które są w kasie, przynajmniej kasjer będzie czuł się, jakby dokonywał kolejnego zakupu, co jest dobre dla firmy. Dodatkowe bonusy dla Ciebie mogą obejmować przysmak (yay!) i otyłość (hmmm… grrr).