Krótka odpowiedź brzmi: nie możesz.
Jako “honorowy” członek Burschenschaft, stoczyłem dwa pojedynki we Freiburgu w 1988 roku, pozostawiając mnie z wybitnym Schmiss na prawym policzku (11 szwów) i małym (jeden szew), który prawdopodobnie nie będzie zauważalny nawet jeśli i kiedy łysnę. Prawdopodobnie byłem świadkiem ponad 100 pojedynków. Choć minęło sporo czasu od kiedy to zrobiłam, podejrzewam, że sprawy nie zmieniły się zbytnio.
Oto, co musiałabyś zrobić, aby mieć nawet możliwość uzyskania blizny po pojedynku:
Dołącz do bractwa pojednawczego, czyli Schlagende Verbindung. Chociaż później zaoferowano by mi pełne członkostwo, mogłem zostać “honorowym” członkiem Burschenschaft z ramienia niemieckiej prababci (i ponieważ mój ojciec znał niemieckiego oficera marynarki wojennej, który był absolwentem). Burschenschaft zazwyczaj nie przyjmie cię, jeśli nie jesteś Niemcem. Dla Burschenschaft, do którego należałem, trzeba było ukończyć Wehrdienst, czyli obowiązkową służbę wojskową - ci, którzy wybrali służbę niewojskową (w szpitalu, domu wypoczynkowym itp.) nie mogli się przyłączyć. Musiałbyś więc znaleźć Landsmannschaft lub jakąś inną organizację pozywającą, która pozwoliłaby ci na wstąpienie. Większość Verbindungenów nie należy do tego typu organizacji. Musisz być studentem na uczelni, aby do niej dołączyć, ale obcokrajowcy są bardziej mile widziani w Landsmannschaft and Corps.
Po przyłączeniu się, będziesz musiał odbyć wiele szkoleń zanim zostaniesz zatwierdzony do pojedynku. Chodzi o prawidłową formę i styl - celem nie jest w rzeczywistości pocięcie drugiego faceta na kawałki (nie jest to też uderzenie w siebie!) - i utrzymanie go bez względu na to, co się stanie podczas pojedynku. Zazwyczaj masz swój “podstawowy” pojedynek (“Fuchs Partei”), w którym dozwolone są tylko podstawowe uderzenia; “Burschen Partei” jest drugim rodzajem pojedynku, w którym dozwolone są sprytne rzeczy, takie jak horyzontalne ciosy. Trening do tego rodzaju pojedynków trwa zazwyczaj rok.
W podstawowym pojedynku często nie pobiera się nawet krwi - a ponieważ strajki muszą przychodzić tylko z góry (we Freiburgu - inne uczelnie mogą się różnić w swoim protokole), nawet jeśli zostaniesz trafiony, blizna prawdopodobnie nie będzie widoczna później. Dopiero zaawansowana klasa pojedynków robi się ciekawie - policzki i czoło (i czubek ucha) są podatne na poziome ciosy, przed którymi znacznie trudniej się bronić. Teraz, jestem pewien, że ktoś, gdzieś, w pewnym momencie, rzeczywiście chciał dostać w trakcie pojedynku. Jesteś jednak OBOWIĄZKOWANY, by występować najlepiej jak potrafisz, więc celowe wpuszczanie straży w dół, by otrzymać ostre uderzenie, byłoby poważnym naruszeniem protokołu. Ale zanim przygotujesz się do zaawansowanego pojedynku, Twój trening po prostu zaczyna działać - nie ma czasu na zastanawianie się nad swoimi reakcjami z powodu niezwykle szybkiej przemiany ciosów.
Jak w przypadku każdego przedsięwzięcia w życiu, ludzie będą mieli różne poziomy umiejętności. Tak więc przeciwnicy są starannie wybierani przez radę przedstawicieli różnych Verbindungenów (nigdy nie pojedynkujesz się z kimś ze swojego) i będziesz miał do czynienia z kimś o tym samym wzroście, prędkości i sile. Nie będziesz mógł wybrać swojego przeciwnika i nie będziesz już rzucał innym wyzwań do pojedynków. Pojedynki są starannie zaaranżowane i nie ma antagonizmów pomiędzy przeciwnikami.
Pozwól mi skomentować kilka innych tematów w OP :
Pojedynki są kategorycznie NIE są wydarzeniami publicznymi, a zamiast tego odbywają się wewnątrz Verbindungshausu, w dużej sali, która może pomieścić pojedynki, ich sekundantów, faceta, który czyści twój miecz po każdej rundzie, lekarzy i wielu obserwatorów. Frekwencja będzie ograniczona tylko do tych z innych lokalnych organizacji pojednawczych - rozpoznawalna dzięki unikalnemu kolorowemu paskowi, który nosisz na całej klatce piersiowej, jak również pasującemu kapeluszowi. Jeśli nie jesteś z Schlagende Verbindung, nosząc swoje kolory (oraz kurtkę i krawat), nie zostaniesz wpuszczony. Kropka.
Nie ma publicznie ogłaszanych pojedynków.
Pojedynki nie są już walczone szabelkami (szable mają zakrzywione ostrza), ale prostymi ostrzami o różnej wadze o długości około 1m. Tylko czubek i około jedna trzecia ostrza jest zaostrzona, po obu stronach. Jest to całkowicie możliwe, aby uderzyć kogoś płaską częścią ostrza, która faktycznie boli bardziej niż dostanie się w ostrą część. Ostrze (“Klinge”) używane jest tylko do jednego pojedynku.
“Wiem, że mógłbym pójść do lekarza lub nawet zrobić to samemu… ale to nie byłoby autentyczne…”
Masz rację. (Hmmm)
“Protective gear in modern times is nowhere near as baroque…”
Actually, Mark Twain’s description is pretty spot-on - though most serious duelling groups will have made an investment in chainmail vest ($$$), which gives a lot more freedom of movement than conventional old leather.
“żelazne gogle, które wystają cal lub więcej” mają obecnie ochraniacz na nos, który można przymocować, ale poza tym prawdopodobnie wyglądają tak samo, jak wtedy, kiedy Pan Twain je opisal. Skórzany pasek trzyma gogle przy głowie, a jego zaciskanie jest bardzo ciasne, aby zapobiec wyrwaniu oka przez ostrze. Szyja jest chroniona przez ciężki skórzany kołnierz, który również jest bardzo ciasno zaciskany. Górna część ciała chroniona jest grubą skórą, a czasami także łańcuszkiem. Uderzające ramię chronione jest grubą, skórzaną wyściółką.
Górna część głowy i policzki pozostają niezabezpieczone - są to strefy docelowe.
Nie ma tu żadnych lunatyków. Przeciwnicy stoją w odstępie jednej długości ostrza od siebie i tylko uderzone ramię może się poruszać. Nie można w ogóle poruszać górną częścią ciała ani głową. Najgorsze, co możesz zrobić, to spróbować wymusić cios - zostaniesz automatycznie zdyskwalifikowany, jeśli to zrobisz. To nie jest dobre.
Uderzenie nie boli. Uszycie bez znieczulenia nie boli. Zapomnij o środkach przeciwbólowych, ponieważ sprawiłyby, że byłbyś zbyt wolny. Nie powinieneś nawet pić 24 godziny przed pojedynkiem, a jeśli dostaniesz solidne uderzenie, po pojedynku dostaniesz tylko kilka zimnych.
“najczęściej i intuicyjnie kontratakuj lewą stroną…”
Właściwie pomyśl o tym przez chwilę; to ma sens - praworęczny przeciwnik uderzy większość swoich poziomych ciosów w lewą stronę przeciwnika. Rana po prawej stronie jest zazwyczaj wynikiem pojedynku dwóch leworęcznych przeciwników.
“jak turysta postąpiłby w celu ułożenia autentycznej blizny po pojedynku…”
Po prostu nie możesz. A trzy miesiące byłyby o wiele za szybkie nawet dla uczestnika pojedynku Verbindung - we Freiburgu ludzie ćwiczyliby przez większą część roku przed pojedynkiem podstawowym, a następnie pracowaliby jeszcze kilka miesięcy nad poziomymi uderzeniami, zanim byliby gotowi na pojedynek zaawansowany (zyskałem wtedy pewną sławę jako jedyny Amerykanin, który stoczył dwa pojedynki, a także najszybszy czas między podstawowym a zaawansowanym - 2 tygodnie)
I pamiętaj, nie każdy pojedynek skutkuje blizną!
(Chociaż przypuszczam, że mógłbyś zapłacić komuś, aby uderzył cię w twarz ostrzem do pojedynku)
Jak na ironię, ten Włoski film dokumentalny z lat sześćdziesiątych jest wciąż najlepszy, jaki znalazłem. Przeskocz do 2:30 na porcję pojedynków.