Jak mogę uniknąć zamawiania wielu butelek wody w restauracji?
Mam kilka schorzeń przełyku, które powodują wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia uderzenia bolusa pokarmowego podczas jedzenia (uderzenie bolusa pokarmowego występuje, gdy jedzenie utknęło w przełyku ). Istnieje kilka środków ostrożności, które podejmuję podczas jedzenia, aby zmniejszyć ryzyko utknięcia jedzenia w przełyku; jednym z nich jest przyjmowanie napoju przy każdej połknięciu. Oczywiście oznacza to, że podczas posiłku zjadam sporą ilość wody.
Podczas ostatnich podróży do Francji i Niemiec miałam trochę trudności z uzyskaniem wystarczającej ilości wody podczas posiłku. Nie mogę po prostu poprosić o dzbanek (kran) wody jak w USA. W Europie, kiedy zamawia się wodę, otrzymuje się wodę butelkowaną1, a konkretnie prośba o wodę z kranu to zła etykieta.
Ale jedna butelka wody to za mało.
Czy jest sposób, w jaki mogę poprosić o wystarczającą ilość (niegazowanej) wody, bez łamania zasad etykiety?
Jedyną opcją, o której myślałem, jest zamówienie kilku butelek wody (które w zależności od posiłku i wielkości butelki mogą być 4+), ale to jest: drogie, potencjalnie marnotrawne (jeśli zamówię więcej niż potrzebuję) i trochę dziwne. Nie mam nic przeciwko ujawnieniu moich problemów z przełykaniem, choć najlepiej, gdybym musiał, zrobiłbym to z bardzo zwięzłym wyjaśnieniem.
1 I mam nadzieję, że pamiętałem, aby poprosić o still wodę.
Edit: Wow, więc woda z kranu wydaje się być bardziej powszechna niż myślałam we Francji. Moje wstępne założenie opierało się na wcześniejszych doświadczeniach, w której jadłem w paryskiej restauracji (nie pamiętam jej nazwy, ale była dość popularna (ale nie droga)). Kiedy poprosiłem kelnerkę o wodę z kranu jako mój napój (i odmówiłem wina i innych opcji picia), była wyraźnie zszokowana i zdenerwowana. Przez resztę wieczoru albo ignorowała mnie (i moją żonę), albo jeśli miała z nami do czynienia, miała stały szmal skierowany na nas. Było całkiem jasne, że w pełni oczekiwała od nas zamówienia “właściwego” napoju. Założyłem, że z powodu tego doświadczenia złamałem jakąś zasadę francuskiej etykiety.