Podróżowanie statkiem towarowym (głównie kontenerowym, ale także masowym lub ro-ro, nigdy nie słyszałem nic o podróżowaniu tankowcem, przypuszczalnie ze względów bezpieczeństwa) jest całkowicie rzeczowe. Więcej informacji i linki do konkretnych agentów można znaleźć w poprzednie pytania oznaczone jako “podróż frachtowcem” . Wiele stron internetowych reklamuje konkretne podróże, ale zawsze można skontaktować się z agentem i zobaczyć, co mogą one znaleźć dla Ciebie. Jedynym znanym mi amerykańskim agentem podróży frachtowych jest Maris Freighter Cruise .
Nie jest to szczególnie skomplikowane, ale stosunkowo powolne i kosztowne i musi być załatwione z dużym wyprzedzeniem (potrzebny będzie również certyfikat lekarza pierwszego kontaktu i specjalne ubezpieczenie “dewiacyjne” - w celu ochrony operatora statku przed stratami, jeśli będzie musiał zmienić trasę statku z twojego powodu, np. w razie nagłej potrzeby medycznej). Cena nie jest stała ani oparta na dystansie _ per se_, ale po prostu 90-110 USD za dzień (+ubezpieczenie, opłaty agencyjne i opłaty za wejście na pokład), a przeprawa przez Pacyfik trwa co najmniej 20 dni, a więc około 2000 USD (obejmuje to również wyżywienie na pokładzie, posiłki dostajesz w ustalonych godzinach z oficerami statku, alkohol według uznania kapitana, czasami wcale - to nie rejs, najpierw ładunek, a dopiero potem rozrywka! ).
Można też pojechać na drugą stronę i przeprawić się przez Atlantyk (statkiem towarowym, regularną linią pasażerską lub sezonowym “repozytorium” rejsem), a następnie udać się do Azji pociągiem lub statkiem towarowym. Nie szybko i tanio w żaden sposób, ale na pewno podróż do zapamiętania. Jeśli jesteś przygotowany na mniej luksusowe opcje tania opcja frachtowa lub najtańsza oferta od Cunarda, kupe na transsyberyjskim), prawdopodobnie mógłbyś to zrobić za $5,000-$7,000 jak sądzę. Mój przyjaciel pojechał do Japonii z Europy autobusami, aby uniknąć drogich zachodnioeuropejskich pociągów i kupić platskartny bilet bezpośrednio w Moskwie (więc jedna klasa poniżej kupe, dostajesz pryczę w wagonie z 50 innymi pasażerami); to było dużo tańsze niż wcześniej umówiona wycieczka, być może nawet konkurencyjne z samolotem, ale trzeba kochać przygodę!
Dokładnie tam, gdzie kończy się na zachodnim wybrzeżu Pacyfiku nie jest bardzo ważne. Po dotarciu do Azji Wschodniej lub rosyjskiego Dalekiego Wschodu, ostatni skok do Japonii nie stanowi problemu, jest tam wiele promów.